sobota, 1 września 2012

White lovely shoes

Pewnie jak większość kobiet - jestem zakupoholiczką i dam Wam się poznać z tej strony. Uwielbiam nowe ciuszki i... buty! Buty to moja obsesja. Ok, na punkcie torebek też mam niezłego hopla, jednakże znalezienie ładnej torebki zawsze zabiera mi nieco więcej czasu. A buty.. wszystkie są ładne na swój sposób. Nieprawdaż? (Proszę nie podsyłać mi teraz najbrzydszych butów świata, mówimy o tych ogólnodostępnych). Ponieważ odbiegam nieco od tematu, a miałam w zamiarze tylko wrzucić zdjęcia i uciekać - tak też czynię.. kuchnia mnie wzywa, moja lodówka potrzebuje mnie, teraz! Mój mini alarm w brzuchu "burczy" już od godziny.
Oto i one. Pochodzą z Charter Club i są przeurocze. Są naprawdę wygodne i prezentują się świetnie, co widzicie na załączonym obrazku!


Oto moje zmęczone życiem nogi - wzbraniałam się przed tym zdjęciem, ale chciałam pokazać jak buciki wyglądają na nogach, a innej "modelki" niż ja niestety nie posiadałam.